Każdy kto pracuje- bierze udział w
dziele boskiego stworzenia. Ta sentencja pomaga mi czasem wziąć się
do roboty, pomimo że do boga mam daleko. Ale te słowa do mnie
trafiają, sprawiając że człowiek czuje się przynajmniej przez
chwilę cząstką czegoś większego i pociesza się że życie ma
sens.
Pyta pani w wierszu czy życie ma
sęs. Słownik ortograficzny daje odpowiedź negatywną.
Boskie dzieło nawet i dla ateuszy może
być imponujące. Czasami udaje się to ująć na zdjęciach. Czasami
udaje się bosko ująć boskie dzieła, ale do tego potrzeba już
talentu, wyczucia i rzemiosła. Czasem uda się powalić ujętym
obrazem na kolana. A ktoś, kto potrafi to robić seryjnie zasługuje
na najwyższe nagrody i uznanie.
I ostatnio zostałem powalony, a przy
tym uśmiech nie znikał mi z gęby. Ten efekt nie każdy wybitny
fotograf jest w stanie na mojej marnej gębie osiągnąć.
Ale pani Magdalena Wasiczek potrafi.