czwartek, 10 listopada 2022

No i napisało się pierwszy na polskim rynku kryminał graciarsko-motoryzacyjny. 

Wjeżdża "Złoty Peugeot"!

Lata 70. Oto  skromny łódzki mechanik samochodowy musi zmierzyć się ze śledztwem, które przerasta nie tylko jego, ale i milicję. Na szczęście pomaga urocza pani doktor...

Mój „Złoty Peugeot” nasuwa wiele skojarzeń z książkami młodzieżowymi tamtych czasów, zawiera także – rzadko dziś spotykane – ilustracje narysowane przeze mnie. W książce dostaniecie mnóstwo smaczków, warsztatowych powiedzonek i całą panoramę ówczesnego motoryzacyjnego peerelowskiego świata, w którym Opel Manta stanowi wielki przedmiot pożądania, a Alfa Giulietta występuje jedna jedyna w całym mieście. Mimo tego, ludziom którym benzyna we krwi płynie udaje się kultywować swoje pasje.




Chciałem stworzyć hołd dla książek ukochanych w dzieciństwie - Niziurskiego i Nienackiego, Lema, a także komiksów i filmów z  czasów PRL. Nasyciłem zatem podstępnie akcję różnymi nawiązaniami i zapożyczeniami. Przy okazji chciałem rozbawić czytelnika ciętymi dialogami i stworzyć obraz tamtych czasów widziany przez przeciętnego, choć dość oryginalnego bohatera. Jest nim mechanik samochodowy pracujący w kiepskich regionach śródmieścia Łodzi, który spotyka w swoim warsztacie cały przekrój społeczny – cinkciarzy i kombinatorów, dziennikarzy, partyjniaków i milicjantów, ale także i ludzi z szemranego półświatka. Pełna gama. Miałem też hucpiarską ambicję napisania najlepszych pościgów w historii polskiej literatury – tylko Wy możecie sprawdzić, czy mi się to udało.

"Złotego Peugeota" polecają

WŁADYSŁAW PASIKOWSKI, reżyser:
Jak wyglądałaby powieść kryminalna w PRL-u gdyby nie było cenzury? Złoty Peugot jest na to pytanie pięknie oryginalną odpowiedzią. Redaktorzy Trzymałko i Dzierżankiewicz byliby oszołomieni. Ja też jestem...

ZŁOMNIK - TYMON GRABOWSKI, youtuber:
Powieść graciarsko-kryminalną Marcina przeczytałem niemal jednym tchem. Stopień oddania detali klimatu Łodzi z okresu Gierka, motoryzacyjnych smaczków i powiedzonek sprawia, że chętnie przeczytam ją jeszcze raz. Pewien wątek jednak wziął mnie naprawdę z Nienacka...






Patronami są Automobilownia.pl, Just Lodz i Złomnik.



Premiera powieści odbędzie się

 1 grudnia 2022 o 18.00, 

w łódzkiej księgarni PWN na Więckowskiego 13. 


Zapraszam! Będą zdjęcia z sesji z Peugeotem 504:


Fragmenty "Złotego Peugeota" można poczytać na moim blogu: zlotypeugeot.blogspot.com

Książka jest już dostępna w przedsprzedaży. Wszystkie egzemplarze przedpremierowe - z moim autografem. Można zamówić tutaj:

https://www.podrecznikowo.pl/offer.php?idprod=2117629

Polecam się uwadze Szanownej Publiczności.

Fabrykant

7 komentarzy:

  1. Wkradł się mały błąd - powinno być chyba 'Niziurskiego', nie 'Nizurskiego' (BK)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ilustracje świetne :-) Teraz pora na komiks

    OdpowiedzUsuń
  3. No, jechało się tramwajem, teraz trzeba będzie przejechać się peugeotem. ;-) Książka dodana do koszyka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pół roku minęło a tu tak cicho... żadnych starych-nowych szkieł, żadnej relacji z wypraw dalszych i bliższych, ba! zdjęć nawet fabryk brak...

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Pragnę ostrzec, że wredny portal blogowy na jakim piszę bardzo lubi zjadać bez ostrzeżenia wpisy czytelników podczas ich zamieszczania. BARDZO PROSZĘ PO NAPISANIU KOMENTARZA SKOPIOWAĆ GO i w razie czego wstawić ponownie, na pohybel Google Blogger. Fabrykant.